Saraneth

[List nie ma adresata. Na dodatek posiada kilka kleksów i pochyłe, niezgrabne pismo, jakby ktoś się spieszył, gdy pisał tę wiadomość]

Nadawca: Niepodpisany.
Treść: Wiesz co się mówi o tchórzliwych wężach, które boją się wystawić  głowę ze swojej nory? Że umierają banalnie przez własną głupotę. A Ty? Jak sądzisz?  Czy byłbyś w stanie udowodnić, że jesteś czymś więcej niż wystawnym księciem o fałszywym uśmiechu? Sprawdź się. Popisz się czymś więcej niż tylko pochodzeniem. Nawet nie wiesz z której strony mogą Cię zaatakować kijem.

Nadawca: H. Slughorn.
Odbiorca: Rabastan Lestrange.
Treść: Drogi Rabastanie,
Z przyjemnością zapraszam Cię na moje przyjęcie dla wszystkich członków Klubu Ślimaka. Mam wielką nadzieję, że się tam pojawisz! Dawno Cię nie widziałem na żadnym spotkaniu i czas to zmienić. Przyjęcie odbędzie się dzisiejszego dnia w godzinach wieczornych w zabytkowej komnacie. Możesz przyjść z osobą towarzyszącą. Nie zapomnij o szacie wyjściowej!
Z wyrazami szacunku,
profesor Slughorn.

Nadawca: Kalipso Enosis - Rockers
Odbiorca: Rabastan Lestrange
Treść:
Drogi Rabastanie,
Wybacz, że stosuję w mym liście tak nieformalny tytuł, ale jako, że wkrótce będziemy rodziną to powinniśmy powoli się przyzwyczajać do pewnych form, nawet jeśli początkowo mogą się nam one wydawać dość problematyczne. Mam nadzieję, że zdrowie Ci dopisuje i że przygotowania do egzaminów przebiegają pomyślnie, zapewne Severine również by tego pragnęła. Zapewne zastanawia Cię to, dlaczego do Ciebie napisałam. Stwierdziłam, że może być to niezwykle pomocne przy wzmocnieniu Twojej więzi z moją córką, która do najpokorniejszych i najłatwiejszych osób w obyciu nie należy. Liczę iż nie sprawia Ci ona najmniejszych problemów, że zachowuje się regulaminowo i tak jak przystało na przyszłą żonę. W razie wszelkich niedogodności, możesz spokojnie zwrócić się z tym do mnie, a ja obiecuję, że się tym zajmę - w końcu nasze rody powinny się wspierać nawet w tak delikatnych kwestiach. Wraz z Twoją matką ustaliłyśmy, że wasze oficjalne przyjęcie zaręczynowe odbędzie się w pierwszej połowie lipca.

Podpisano: Kalipso Enosis - Rockers.

~ na pergaminie znajdują się ślady czekolady

Nadawca: No zgadnij.
Treść: Wziąłeś się w końcu za siebie czy powinnam ci pomóc?

[List, a dokładnie to liścik dostarczono 01 grudnia 1978 roku]

Nadawca: No zgadnij.
Treść: Pocałuj mnie w dupę, przegrywie. Módl się do Salazara za swoją bożonarodzeniową kolację.