Go down
Mistrz Labiryntu
Mistrz Gry
Mistrz Labiryntu

Sala numer 1 Empty Sala numer 1

Czw Lis 29, 2018 9:11 pm
tu
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Sala numer 1 Empty Re: Sala numer 1

Czw Lut 28, 2019 8:55 pm
Kobieta łykała słone łzy i jęczała z bólu. W sali było zimno, ponuro, a kurz zbierał się na parapetach. Siadła na skrzypiącym krześle i trzymała zakrwawiony nos brudną dłonią. Tak bardzo chciała, aby to minęło i całą nadzieje pokładała w młodym chłopaku, który wyglądał na poczciwego i zaufanego. W dodatku w jej odczuciu był jeszcze dzieckiem, ale nie sądziła, że zostawiłby ją na pastwę losu. Szukała martwego punktu, na którym będzie mogła się skupić, byleby nie myśleć o bólu. Zacząłeś zadawać proste pytania, aby jakkolwiek zająć czymś obolałą kobietę. Obrzęk wydał się naprawdę poważny, ale na twoje szczęście, mogłeś na to poradzić w prosty sposób.
Wkrótce dołączył do was twój opiekun. Siadł obok, tuż przy umywalce i uważnie przyglądał się twoim poczynaniom. Może czekał aż zrobisz błąd? A może liczył, że ci się powiedzie? Jakkolwiek by nie było czekał w pogotowiu, aby ci pomóc.


Kostki:
Severus Snape
Oczekujący
Severus Snape

Sala numer 1 Empty Re: Sala numer 1

Pią Mar 22, 2019 12:30 pm
Z trudem naprawiasz nos, co więcej twój opiekun lekko się oburzył. Przecież udało ci się dotrwać do końca.
(Trochę to niezrozumiałe dla mnie - ta część "Przecież..."  W sensie "twój opiekun lekko się oburzył, a przecieć udało ci się" itd? Chodzi o taki kontekst czy jakiś inny?)

Trochę też nie rozumiem że cały zabieg i wiele akcji ocenia tylko jeden rzut kostką... teoretycznie niepotrzebnym jest bym pisała posta bo ani moje wybory, ani doświadczenie, czy cokolwiek nie liczy się zupełnie :(
No i zadałam podobno jakieś pytania xD a nic nie pisałam itp. ... trochę nie wiem po co tu jestem? XD  


Był w istnym raju. Marzył o tym, żeby drącej się w niebogłosy kobicie naprawiać nos. Przykleił uprzejmy uśmiech i trwał z nim, gdy "biedaczka" nadal płakała i zawodziła. Założył rękawiczki, by było bardziej higienicznie. Podał jej ręcznik, aby trzymała go pod swoją twarzą i nie pobrudziła bardziej ubrań - wszak kobiety uwielbiają o to wrzeszczeć.

Wziął wodę, okłady... przydałaby się cebula albo woda z pieprzem cayenne. Niestey w trakcie krwotok się nasilił, a kobieta zawodziła mocniej, a to tylko zirytowało Snape'a, który chociaż nie dał tego po sobie poznać, postępował spokojnie i bez uprzedzenia.

- Spokojnie, pani nos niebawem będzie znów przykuwał uwagę dżentelmenów wokół pani, a i z zakrwawionym jest pani w doskonałej formie - powiedział z czarującym uśmiechem "miłego młodzieńca, komplementującego starszą kobietę". Zwymiotowałby najchętniej takie słowa, ale czasem trzeba wiedzieć "gdzie uderzyć" albo chociaż próbować, jak to w jego wypadku.

W końcu zatrzymał krwotok, sprawdzając co kilka razy tampony i zmieniając okłady, niemniej kobieta płakała, a jego opiekun był wyraźnie zly.


Ostatnio zmieniony przez Severus Snape dnia Pią Mar 22, 2019 1:02 pm, w całości zmieniany 6 razy
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Sala numer 1 Empty Re: Sala numer 1

Pią Mar 22, 2019 12:30 pm
The member 'Severus Snape' has done the following action : Rzuć kością


'K6' :
Sala numer 1 4-64
Result :
Sala numer 1 5JWDDsH
Sponsored content

Sala numer 1 Empty Re: Sala numer 1

Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach